Dnia 24 lutego w naszym przedszkolu świętowaliśmy „najsłodszy” dzień w roku, czyli „Tłusty czwartek”. Dzieci poznały krótką tradycję tego święta według powiedzenia: „Powiedział nam Bartek, że dziś tłusty czwartek, a Bartkowa uwierzyła, smacznych pączków nasmażyła”. Według dawnych przesądów mówiono, że „Jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka, to w życiu nie będzie mu się wiodło”. Tego dnia tak, jak nakazuje tradycja, każdy musiał zjeść pączka. Tak też było w „Leśnej Krainie”. Tradycja spełnia ważną i pożyteczną rolę zwłaszcza w rozwoju dziecka. Dlatego trzeba ją pielęgnować, ponieważ jej zanik zuboża nasze dziedzictwo kulturowe. Przedszkolaki dowiedziały się, jak powinien wyglądać i smakować idealny pączek. Degustowały je z ogromnym apatytem, co z pewnością przyniesie im dużo szczęścia! Czego bardzo życzymy!
Tłusty czwartek – staropolska tradycja Pączki, pączki, pączki…
było ich tak dużo zjedliśmy je radośnie
nie ważne, że brzuch rośnie.
Bo pączki nie jemy, żeby się tyło
tylko, żeby nam szczęśliwie było.